Piątkowy wieczór (10.11.23) w Kamienicy Tyzenhauza upłynął na wybornym spotkaniu z Wojciechem Koronkiewiczem współautorem książki “Pływające krowy, czyli zdrowo zakręconego Podlasia i nie mniej zakręconej Suwalszczyzny część druga”.
Ostatnie wydawnictwo kontynuuje tytuł z 2021 r. „Podlasie zdrowo zakręcone. Podróż po krainie niezwykłych ludzi i zapomnianych smaków” Paśny Buriat i jest zbiorem lekko napisanych mikro opowiastek o miejscach, ludziach i smakach, gęsto okraszonym humorem.
Autor słynie z dystansu do siebie i świata, na spotkaniu sypał anegdotami o swoich bohaterach i okolicznościach spotkania ich. Między innymi o kuchnię powstawania książek i kolejne pisarskie przedsięwzięcia pytała prowadząca Aneta Tumiel.
W książce odwiedzamy z autorem Podlasie i Suwalszczyznę – Sokólszczyzna jest także silnie reprezentowana. Zaproszenie na spotkanie przyjęli bohaterowie poszczególnych rozdziałów – Agnieszka Prymaka Zielska Kolonia, Halina i Marek Raducha Gospodarstwo Rolne Ostrowie oraz Marek Szyszko – rzeźbiarz i twórca tradycyjnych zabawek.
Na zaproszenie odpowiedziała również burmistrz Sokółki Ewa Kulikowska, zaś autorowi za spotkanie, ale także za podejmowane w książkach tematy dziękowała Barbara Maj, dyrektorka SOK-u.
„Pływające krowy…” wyrosły z czułości dla różnorodnego piękna naszego regionu, co autor potwierdza, a pieczętują słowa pana Bolesława, właściciela ostatnich pływających krów:
„Widzę, jak pan się uśmiecha – mówię. – Pan to lubi, prawda?
To trzeba kochać – śmieje się Bolesław. Inaczej pan pęknie!”
Fot. Wojciech Panow