W ostatnią sobotę (12 X) Tykociński Teatr Awangardy zabrał publiczność Kina SOKÓŁ w Sokółce do Tykocina lat 90., wtedy właśnie rozgrywała się nieco mroczna historia, inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, opowiedziana w spektaklu pt. „Ostatni dzień Azylu”.
– Wspaniale, że sztuka połączyła pokolenia, świetnie oglądało się młodszych i starszych aktorów-amatorów grających ramię w ramię – relacjonowali widzowie po spektaklu.
„Ostatni dzień Azylu” – to, jak czytamy w recenzji Romana Pawłowskiego – jakby rewers powszechnie znanego wizerunku Tykocina – barokowego miasteczka-bajeczki. Kwiatkowski i jego zespół rozbierają ten mit, pokazując, że za bajkową dekoracją tętni zwyczajne życie. I że w małym miasteczku może wydarzyć się wielki dramat.
Reżyseria: Marcin Kwiatkowski, scenariusz: Ryszard Matusiewicz i Marcin Kwiatkowski, muzyka: Ryszard Matusiewicz.
fot. Wojciech Panow