Czasem nieład, a czasem – Nie…
To było niezwykłe, kameralne spotkanie, wespół z autorką Anną Jakoniuk otworzyliśmy w Kamienicy Tyzenhauza SOK wystawę foto-grafik pod przewrotnym tytułem „nieładNie”. Z uporem maniaków w dobie, kiedy wszystkie galerie świata nosimy w smartfonach, chcemy organizować i zapraszać na SPOTKANIA z twórcami i niezmiennie pytać, dlaczego tworzą i jednocześnie dziękować za dzielenie się swoją twórczością.
Prace Anny Jakoniuk goszczą w naszym mieście już po raz czwarty. W 2020 r. autorka skupiła się graficznie na ikonach świata popkultury. W ’21 – na warsztat graficzny trafiły ponownie ikony, ale tym razem polskiego sportu czyli „Olimpijki”. W ’23 zaproponowała świeże spojrzenie na tradycyjny zielnik pt. „Zielnik hAnki” w Muzeum Ziemi Sokólskiej. Już wtedy artystka chętnie jako medium wykorzystywała aparat fotograficzny i do dziś z nim się nie rozstaje. Aktualna wystawa to ukłon w kierunku sztuki fotograficznej, przeplatany częstymi powrotami do grafiki cyfrowej.
Autorka lubi tworzyć seriami, namiętnie eksploruje samą siebie jako modelkę, jak sama przyznała, artystyczne działanie jest dla niej rodzajem autoterapii, w której nie stroni także od autodystansu, zachęca także odbiorcę, żeby nie być nazbyt serio.
Anna Jakoniuk uprawia coś na kształt foto-graficznego i słowotwórczego ‘przetwórstwa’, z elementów, które znamy, często pozornie do siebie niepasujących powstają nietuzinkowe i nieoczywiste kompilacje. Jej prace niosą całe spektrum możliwości interpretacyjnych, od nas zależy czy zakończymy na pierwszej warstwie, czy damy się wciągnąć w zabawę poszukiwania dodatkowych, ukrytych sensów.
Anna Jakoniuk rodzinnie związana jest z Kockiem (woj. lubelskie), w pobliskim Lubartowie od niedawna prowadzi zajęcia z grafiki i fotografii w Powiatowym Młodzieżowym Domu Kultury. Z wykształcenia jest architektką (absolwentką Wydziału Architektury i Urbanistyki na Politechnice Białostockiej), z pasji – ilustratorką i rysowniczką oraz fotografką.
Prace prezentuje w sieci na autorskim profilu Anka Jakoniuk Fotografia, RysowAnki oraz platformie Behance.
Gospodynią wernisażu była wiceszefowa SOK-u Agnieszka Kozakiewicz, a opiekę kuratorską sprawowała Aneta Tumiel (SOK).
Dziękujemy Wam za obecność i wymianę myśli… i bardzo jesteśmy ciekawi, w którą stronę pójdzie twórczo nasza Gościni, będziemy podglądać
Fot. Wojciech Panow





















