To był wyjątkowy wieczór (6.09.24), mieliśmy przyjemność towarzyszyć w pewnym sensie debiutowi, bo nasza gościni – białostoczanka Agnieszka Anna Matias – wprawdzie maluje od 8 lat, ale po raz pierwszy zaprezentowała swoje prace na wystawie stacjonarnej, dotąd dzieliła się swoją pasją wyłącznie w przestrzeni Internetu.
O osobach pokroju pani Agnieszki Anny Matias mówi się, że mają duszę artystyczną, bo życie upływa im blisko sztuki. Malowała od dzieciństwa, choć ścieżka edukacyjna poprowadziła ją przez Akademię Muzyczną i kierunek: Pedagogika Instrumentalna. Krótko pracowała w zawodzie. Macierzyństwo pochłonęło ją na długie lata, po przerwie wychowawczej podjęła pracę w Urzędzie Marszałkowskim, gdzie pracuje do dziś.
Ale pasja do malowania w końcu ją dogoniła i to po 50. urodzinach, od tamtej pory pani Agnieszka i Pasja to tandem nierozłączny.
Malarka-amatorka najlepiej odnajduje się w technice olejnej, lubi zarówno duże formaty jak i precyzję małych form, nade wszystko kocha kolor i naturę, czemu daje wyraz zapełniając wciąż nowe płótna.
Mówi się, że człowiek bez pasji – nudzi swoją duszę – pasja to energia, skrzydła, skok do równoległego świata, remedium na małe i duże smutki – jak pokazała nasza gościni – warto dać się jej dogonić.
Wystawę i tym samym sezon artystyczny w Sokólskim Ośrodku Kultury otworzyły dyrektorki SOK-u Barbara Maj i Agnieszka Kozakiewicz. Rolę kuratorki pełniła Aneta Tumiel.
Wystawa będzie dostępna do 20 września.
Fot. Wojciech Panow